Niemalże od małego chciałem być tłumaczem. Lubiłem języki obce, a więc nie mam żadnego kłopotu z tym by poznawać kolejne słówka – niemieckie czy angielskie. Jednakże prawda jest taka, że raczej nie wszyscy ludzie są bardzo dobrymi tłumaczami. Często nawet jeżeli najzupełniej nie mamy kłopotów z danym językiem, to i tak nie nadajemy się do tłumaczenia. Ciężko jakoś polemizować z tym twierdzeniem – w końcu nie odkryłem Ameryki. No dobrze, ale przecież chcę wymienić w tym tekście atuty bycia zawodowym tłumaczem.
Źródło: http://www.flickr.com
Ze wszech miar świetne jest to, że powiedzmy tłumacz niemieckiego warszawa jest w stanie każdego miesiąca zarobić spore środki. Oczywiście nie przesadzam. Porządny tłumacz ma możliwość zarobić niemałe pieniądze, co do tego trudno miewać nawet małe wątpliwości.
Gdy zainteresował Cię zaprezentowany problem, odwiedź serwis badanie marketingowe, gdzie znajdziesz dodatkowe info. Pogłęb swoje wiadomości!
Szczególnie tacy tłumacze, którzy kipią energią mogą zarobić spore pieniądze. Czyli jeśli doskonale znasz jakiś język obcy, a na dodatek masz zdrową mentalność, zapewne poradzisz sobie. Trudno myśleć w zgoła odmienny sposób.
Bardzo często moja praca jest trochę mocno stresująca – gdy wykonuję tak zwane tłumaczenia symultaniczne. Jednakże oczywiście nie uskarżam się, bo tak naprawdę tłumaczenia angielski są całym moim życiem. Kocham tłumaczyć, uważam, że to świetne, bardzo rozwijające zadanie. W bardzo wielu przypadkach możemy tak naprawdę myśleć, iż tłumacz w zasadzie nie ma dobrego życia zawodowego, ciągle się nudzi, lecz to fałsz. Pewnie jest wiele profesji, które mają dużo lepiej, ale są także zawody, które nawet nie mają startu do mojej profesji. Poza tym, dzięki właśnie pracowaniu jako tłumacz jestem bez cienia wątpliwości niezależny.
Czyli jeśli będę chciał trochę odpocząć od naszego kraju, polskiej pogody, etc., jak najbardziej mogę jechać do choćby Tajlandii. Moja znajoma przynajmniej 6 miesięcy spędza w tropikach. Chociaż tak naprawdę nie są to 100% wakacje, bo i tak musi pracować, to niewątpliwie jest zadowolona. Kto by nie był? Zatem jak pewnie zauważyłeś, w żadnym razie nie powiem, że praca jako tłumacz to beznadziejne zajęcie. Tak uważam. Jeżeli masz jakiekolwiek pytania dotyczące zostania tłumaczem, bardzo serdecznie zapraszam do zadawania pytań.